Za tą rolę powinien dostać Oscara.
Tak, legendarna bajka i głos p. Miecia, ale Oskarów to jeszcze za parę ról bym mu nie poskąpił:) Choćby hrabia w Janosiku:)
Za drugoplanową role "Profesora od cukru w cukrze" :) "Ja się Marysi oświadczam" - i ten lekki przyklęk z doniczkowym kwiatkiem. Genialna scena.