Kolejny film udowadniajacy ze Netflix o ile robi dobre wciagajace seriale to kompletnie nie idzie im z filmami ktore sa nielogiczne,nudne i nadaja sie co najwyzej aby przy nich zasnac.
wyrazam wlasna opinie i nic ci do tego a patrzac po ocenach poprzednich ich produkcji wcale nie odosobniona.
Hmm jeszcze nie widziałam dobrego netflixowego filmu, a już parę próbowałam zmęczyć. Skoro się bajki pisze to podaj kilka przykładów dobrych filmów.
Brak rozwoju bohaterów.Bardziej nieciekawych i nierozbudowanych bohaterów praktycznie bez własnych tożsamości chyba ciężko stworzyć:
Jeden ma córkę i napisał książkę. Jeden pojechał na wojnę. Jedna sobie siedzi w domu. jeden jest policjantem i bardzo się dziwi, że w pracy trafiły mu się morderstwa.
Połowa z postaci niczym szczególnym się nie kieruje.
Czyny drugiej połowy uzasadnione pseudofilozoficznymi wynaturzeniami.
Ludzie giną bez jakiegoś szczególnego powodu (jak wyżej).
Z ciekawego pomysłu o wilkach porywających dzieci zrobili sztampę z kategorii "matka zabiła swoje dziecko a ojciec dziecka jej szuka".
Wszystko podane na tacy żeby nic nikomu przypadkiem nie umknęło i nie musiał się przypadkiem czegokolwiek domyślić.
Jedyne co muszę mu przyznać to to, że bardzo ładnie i klimatycznie nakręcony.
Brak rozwoju bohaterow - bohaterowie sa w pelni uksztaltowani - Kobieta z problemami ( mozliwe ze opetana w co wierza miejscowi ) jej Maz w pelni uksztaltowany psychopata i socjopata co bylo juz widac na wojnie. Pan od Wilkow - zdecydowanie u niego widac rozwoj, co prztbliza go do Corki. Policjant jest jaki jest. A mieszkancy chca zemsty na policjantach, ktorzy nic nie zrobili w sprawie wilkow (dlatego gina).
Jest wiele filmow w ktorych wszystko jest podane na tacy, to nie jest zaden powod.
Filmu nie trzeba lubic, ale wiele mu sie nie da zarzucic.
To tylko moja opinia, nie musisz się zgadzać.
Po prostu dla mnie w pełni ukształtowani bohaterowie, którzy są nieciekawi są... nieciekawi. Sprawiają wrażenie co najwyżej drugo lub trzecioplanowych.
Większe emocje, zagadki, rozterki egzystencjalne przeżywam, kiedy idę do spożywczaka, a nie jestem do końca pewny co chcę zjeść na obiad.
Szalona morderczyni, która w środku nocy mówi jakieś bzdury? To mogło by być ciekawe... gdyby nagle nie zniknęła do samego końca filmu.
Szaleniec, który wrócił z wojny i szuka zemsty? to mogło by być ciekawe... gdybyśmy się dowiedzieli czegokolwiek o nim, dlaczego jest jaki jest itd...
Znawca wilków jest najciekawszą postacią bo wiemy o nim więcej niż o pozostałych razem wziętych.
Trochę tak po łebkach to wszystko zostało napisane moim zdaniem.
Mieszkancy wsi chca zemsty na Policji ktora nic nie zrobila gdy wilki naprawde zaatakowaly. Mezczyzna/Ojciec i Kobieta zachowuja sie jak zwierzeta ( choc tak naprawde nie jestem pewien czy tak zachowuja sie zwierzeta ) dlatego nosza maske zabijajac. On z tego co rozumiem staral sie chronic Matke przed policja dlatego zabija kazdego na swojej drodze aby nikt jej nie odnalazl i nie ukaral. On jest tym ktory moze to zrobic ale z tego co widzimy na koniec to tego nie robi.
W tym Twoim spozywczaku musi sie sporo dziac.
Możliwe, że w moim przypadku to kwesta rozczarowania filmem, który ciekawie się zapowiadał i który mógł mieć wiele zwrotów po drodze w różnych kierunkach- od thrilleru po dark fantasy. a skończył na schematach, które były już powielone w niezliczonej ilości filmów.
Podobna historia (przynajmniej wątek poboczny, świetnie zamaskowany jako główny) jest w Zwierzętach Nocy. Spora część historii niby zwykłej i schematycznej (nie będę spoilerował, jeśli Ty lub ktoś inny przeglądający nie oglądał), jednak tak przeplatającej się z innymi elementami, że fascynuje i skłania do myślenia.
łatwiej oglądając przywiązać się do bohatera, który posiada jakiekolwiek ludzkie emocje.
Niektóre filmy Netflix ma fajne, ale niestety ten do nich nie należy i faktycznie spać na tym można w najlepsze. Szkoda, bo zapowiadał się całkiem dobry film, a wyszło jak wyszło.
Myślę, że do czasu. Jak pojawi się konkurencja w postaci platformy Disneya, to Netflix będzie musiał się postarać, żeby wciąż u siebie utrzymać użytkowników i być może wtedy powstanie więcej dobrych filmów, bo dobre filmy spod szyldu Netflix Original też się zdarzały.
Trzeba lubić takie filmy. Mi się podobał. Drugi udany film po Anihilacji.. Chociaż Zagłada również nie był złym filmem..
Ok. Możę j jestem głupia, ale cały czas czekałam, że się dowiem po co ona to dziecko zabila, i dlaczego ten jej mąż zabił 20 osób, nie rozumiem ???
Totalnie usypiający film, aż kurde się zdenerwowałem, jak gdzieś po połowie zaczęli się strzelać, bo mnie z drzemki wybudzono. Jest to kurde faja niedorzeczne wręcz, jak bardzo Netflix żałosne i niewiarygodnie nudne te swoje filmy robi.
Zwroty akcji były serwowane widzowi jak z rękawa... Może po prostu zła pora na oglądanie tego filmu?
kolejny dowód dla mnie że na komentarze nie zwracać uwagi, dla mnie film rewelacja.
Zgadzam się byle jaki ten film oglądasz 2 godziny i nie wiadomo o co chodzi brak tołku I logiki
Zresztą tak jak wszystko z N takie to byle jakie