W pierwszej scenie filmu roleta na drzwiach sklepu jest zaciągnięta. W późniejszych ujęciach jest niemal całkowicie podniesiona.
Kiedy Hank otrzymuje wiadomość z wypożyczalni samochodów, właściciel podaje numer telefonu do sklepu. W następnym ujęciu widać, że numer znajdujący się na szybie wystawowej różni się od tego pozostawionego na automatycznej sekretarce.
Kiedy Justin robi zastrzyk Andy'emu, nie zdejmuje opaski uciskowej przed wstrzykiwaniem. Jest to poważny błąd, który ostatecznie mógł doprowadzić do uszkodzenia żyły.
Zdjęcia do filmu kręcono w Nowym Jorku oraz White Plains (Nowy Jork, USA).
Tytuł zaczerpnięty został z irlandzkiego toastu: "Możesz być w niebie pół godziny... przed tym jak diabeł dowie się, że jesteś martwy." ("May you be in heaven half an hour... before the devil knows you're dead.")
W scenie gdzie Andy i Gina dyskutują czy powinni wyjechać do Rio, Gina wspomina że nie ma umowy ekstradycyjnej pomiędzy Brazylią a USA. To nie jest prawdą, aczkolwiek to była zwykła gadka do męża, a nie jej aktualny stan wiedzy.