Jaka jest wasze ulubiona scena z filmu? Moją ulubioną sceną jest zdecydowanie scena końcowa z monologiem Jasmin.
O tak.To bylo genialne.Ta do bolu szczera rozmowa z dzieciakami ; ) Dla mnie rowniez ta scena jest jedna z lepszych.
Ja uwielbiam wszystkie sceny, w których Jasmine jest tak ordynarnie wręcz pretensjonalna. Świetnie zagrane.